Jacynta Argemosea
Pośród burz i zgiełku myśli oczy wypatrywały szczęścia.
Ta złudna praca zmysłów godzinami otępiała umysł.
Nie mogła jednak przestać, zatracając się mocniej i szybciej
w otchłani cicho tykających pragnień.
Leokadnia Chloserrata
Zaślepiona złym słońca spojrzeniem szafirowych niebios.
Zagłuszona wiatru wyciem pośród drzew olchowego lasu.
Ani dobra, ani zła - zawieszona ponad ścieżkami,
którymi mogłaby iść ze świadomym wyborem.
On nieświadom tajemnicy, nieświadom własnej roli.
Żył pośród wydarzeń odległych realizmowi, nie wiedząc,
że swój los dzielił w przeradzającą się w człowieka poczwarą.
To, kogo kochał i to, co kochał , nigdy nie było prawdziwe.
Dorseliusz Alpiarum
Uwielbiam takie opisy *.*
OdpowiedzUsuń