10 lipca 2014

Sprawy organizacyjne

     Informacja jest dla tych, którzy chcieliby jeszcze coś tutaj przeczytać. Nie wiem, czy dalej są jakieś chętne osoby, ale nie zaszkodzi napisać wyjaśnienie, co do dalszych losów tego bloga. Jak na razie opowiadanie wciąż istnieje! Nie jest zawieszone ani porzucone, mimo braku jakiejkolwiek aktywności tutaj. Po prostu, muszę zabrać się najpierw za poprawę poprzednich odcinków, bowiem jest w nich syf taki, że dziwię się, że ktokolwiek chciał to czytać. Postaram się ogarnąć to w miarę szybko, żeby powrócić do dokończenia nowego rozdziału w niedalekiej przyszłości.
     Ostatnio los mi nie sprzyjał. Ledwo co z praktyk wróciłam, a już następnego dnia trafiłam do szpitala i tak czas mi leci, a miałam nadzieję, że w wakacje rozwinę to opowiadanie. Nie mniej jednak, nic nie jest stracone i myślę, że uda mi się osiągnąć postawiony cel przed rozpoczęciem roku. Potem z tym czasem będzie naprawdę krucho.

Wiem także, że powinnam poświęcić się jednemu opowiadaniu, ale powód, dla którego zamierzam zacząć tworzyć drugie jest bardzo ważny. Dlaczego? Możecie dowiedzieć się tutaj:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz